Auto jeździk
To była pierwsza z „poważnych” zabawek Adasia jakie dostał. Co więcej ma ją do teraz i jest niezastąpiony! Wybaczcie jakoś tego zdjęcia ale robione telefonem w lutym 2009 roku 🙂 Jeździk. To bohater dzisiejszego posta. Dostał go na pierwsze święta Bożego Narodzenia. Miał wtedy pół roczku a teraz ma 5 lat i ciągle wiernie mu służy. „Kawał plastiku” jak to stwierdził dziadek 🙂 Jest genialny!
Gruby,porządny plastik, koła na metalowej oście to główne cechy pojazdu. Cena także jest fajna bo około 90-100 zł. Więc jeśli szukacie porządnego pojazdu odpychacza dla dziecka to będzie trafiony wybór!
Nawet dorosły może się przejechać i nic się z nim nie stanie. Sprawdziłam 😀
Pod łapkami jest „piszczek”, gdy się wciska piszczy. Poza tym nie ma żadnych małych części godnych uwagi ust dziecka 😉
Jedynie naklejki szybko zeszły, ale może to i plus bo nie kuszą małych rączek. Samochodzik wiele przeszedł i ośka kół podrdzewiała ale działa bez zarzutu.
Adaś go nie oszczędzał nigdy 🙂 Tak więc został przetestowany po całości.